Zadanie wykonane. MedykPOLOmarket Konin znów wygrywa i pewnie zmierza po obronę tytułu mistrzowskiego. Zadowolony z wyniku i dumny z zawodniczek trener Roman Jaszczak skomentował sobotni pojedynek z Zagłębiem Lubin.
Roman Jaszczak: – Do przerwy mecz był nerwowy i za sprawą przeciwnika dosść brutalny. Po przerwie Medyk panował już niepodzielnie. Nie ukrywam, że pojechaliśmy do Lubina po trzy punkty i swoje zadanie wykonaliśmy. Nie mogliśmy dobrze wejść w mecz, ale na szczęście z każdą minutą grało nam się lepiej. Tym razem dziewczyny które weszły na boisko dały dobrą zmianę i wniosły bardzo dużo pozytywów do naszej gry. Szkoda, że nie udało się strzelić kolejnych bramek, bo były ku temu okazje. Jesteśmy jednak przeszczęśliwi, że pokonaliśmy trudnego przeciwnika na ich terenie. Jedyny minus to kontuzja Gabrysi Grzywińskiej, mamy nadzieję, że uraz ten nie okaże się poważny. W kontekście tego, że pozostało nam do rozegrania jeszcze 6 meczów, ta kontuzja jest złą wiadomością.