Konferencja prasowa przed inauguracją

W piątek odbyła się konferencja prasowa przed drugą częścią sezonu Ekstraligi Kobiet. Z dziennikarzami spotkał się trener i prezes klubu Roman Jaszczak, nowa zawodniczka zespołu Liliana Kostova oraz Dagmara Grad.

 

Roman Jaszczak:

 

O nowej zawodniczce: – W kontekście tego, że dużo zawodniczek gra w reprezentacjach, myślę że Liliana będzie dla nas dużym wzmocnieniem. To dobra zmiana dla dziewcząt, które są bardzo obciążone. Jestem przekonany, że Lilly udowodni to na boisku.

 

Celach na drugą część sezonu: – Moim marzeniem jest, aby na pięć meczów przed końcem sezonu zapewnić sobie mistrzostwo. Cele się nie zmieniają, pierwszy to obrona tytułu. Zawsze powtarzam, że trudno jest zdobyć tytuł, pracowaliśmy na to  przecież wiele lat, lecz obronić jest jeszcze trudnej. Przeciwnicy bedą bardzo groźni i zmotywowani by nam w tym przeszkodzić. Chcemy również obronić tytuł Pucharu Polski no i zrobić kolejny krok w Lidze Mistrzyń. 

 

O Lidze Mistrzyń:Nie wiem czy w przypadku zwycięstwa ligi będziemy rozstawieni. Złożymy ponownie aplikację. aby turniej eliminacyjny znów rozgrywany był w Koninie. Ten turniej nas sporo nauczył i zebraliśmy wiele doświadczenia. Naszym marzeniem jest przeskoczyć kolejną barierę. Jeżeli dopisze nam trochę szczęście jesteśmy w stanie to zrobić. Świadczy o tym choćby ostatni sparing ze Slavią Praga – byliśmy rownorzędnym partnerem. Jesteśmy już bardzo blisko europejskiej czołówki. 

 

O nowym systemie: – Problem jak zawsze leży w finansach. Idealnie by było, gdyby Medyk miał 26 zawodniczek tak jak np. VfL Wolfsburg i moglibyśmy rotować. W mojej opinii piłkarkii grają za dużo ważnych meczów, a przy nowym systemie będzie ich jeszcze wiecej. Na tę chwilę nie jesteśmy w stanie przygotować zawodniczek, żeby graly co dwa dni na najwyższych obrotach, i robi się problem. Ja uważam, że powinno się znaleźć inny środek. Dla innych klubów nie jest to aż takim problemem, bo nie mają tylu reprezentantek. Najlepsza liga na świecie czyli Bundesliga składa się z 12 zespołów i nie grają systemem play off. 

 

O najbliższym przeciwniku: – Spodziewamy się trudnego meczu. Wygraliśmy z AZS PWSZ Wałbrzych w ostatnim sparingu aż 10:1, dlatego dziewczyny przyjadą zmotywowane. Spodziewamy się ustawienia przysłowiowego autobusu, stąd zmiana stylu gry na 5-3-2. Ćwiczyliśmy to ustawienie, było to podyktowane tym, aby w ofensywie było nie 5, a 7 zawodniczek. Zrobimy wszystko żeby uniknąć takich meczow jak ten ze Sztormem Gdańsk czyli mnóstwo sytuacji, a skończylo się bez bramek. Nie wykluczamy jednak, że w trudnych meczach zagramy 4-2-3-1.

  

Dagmara Grad:

 

O przygotowaniach:Okres przygotowawczy przepracowaliśmy solidnie i intensywnie. Byliśmy na dwóch obozach, gdzie graliśmy sporo meczów sparingowych. Staraliśmy się grać systemem sobota – środa, czyli dwa mecze w ciągu tygodnia. Najbardziej kluczowe były dla nas sparingi z zespołami czeskimi. Pokazaly nam naszą siłę ale też słabości. Na pewno byl to dla nas inny okres przygotowawczy, niż ten pól sezonu temu.

 

O nowym systemie Ekstraligi:Wydaje mi się, że zmiana stylu jest dobrym posunięciem. Na pewno liga dzięki temu stanie się ciekawsza. Będziemy grały tylko z sześcioma najlepszymi zespołami. Może warto byłoby wydłużyć ten sezon. Widać po dziewczynach które wracają, że są przemęczone i to odbija się niekiedy na naszej grze. Wydaje mi się, że jest to kwestia lepszej organizacji ale sam pomysl jest dobry.

 

Nowej taktyce:Teraz paradoskalnie biegam mniej, nie muszę już tak podłączać się do akcji ofensywnych, ale tak naprawdę w naszej grze nic się nie zmienia. Gdy atakujemy boczne obrończynie się podłączają. To tylko korzystnie może wpłynąć na naszą grę.

 

O nowej zawodniczce: Lily super się wprowadziła. Szybko się uczy i nie ma bariery językowej. Na boisku jest jeden i ten sam język, czyli piłka. Na pewno będzie to dla nas wzmocnienie.

 

Liliana Kostova:

 

O aklimatyzacji w Medyku POLOmarket Konin: – Dobrze czuję się w Koninie, to fajne miasto, a Medyk to świetna drużyna. Dziewczyny przyjęły mnie bardzo dobrze i mam nadzieję, że druga część sezonu będzie dla nas szczęśliwa.