Plan maksimum na mecz z drugą siłą kobiecej Ekstraligi wykonany w 100%. Piłkarki Medyka POLOmarket wracają do Konina w świetnych humorach. Szlagier drugiej rundy rozgrywek zakończył się wygraną koninianek 2:1 (1:1).
Zwycięstwo w tym spotkaniu było niezwykle ważne w kontekście obrony tytułu mistrza kraju przez drużynę Medyka POLOmarket Konin. Zawodniczki Romana Jaszczaka co prawda straciły pierwszą w tym sezonie bramkę na wyjeździe, jednak swoje zadanie wykonały. Co ważne, triumf na szczycie Ekstraligi kobiet "medyczki" nie przepłaciły żadną kontuzją.
Spotkanie od pierwszych minut rozgrywane było w dobrym tempie. Obydwu drużynom bardzo zależało na zwycięstwie, lecz to piłkarki Górnika musiały rzucić się do ataku. Strzelanie w Łęcznej rozpoczęło się w 23. minucie, kiedy Katarzyna Daleszczyk świetnym technicznym strzałem przeniosła piłkę nad bramkarką gospodyń. Pierwsze trafienie dla Medyka wcale nie zdeprymowało drużyny gości, przeciwnie, ekipa Górnika rzuciła się do odrabiania strat. Kilka minut później po nieporozumieniu defensywy mistrzyń Polski mieliśmy wyrównanie. Na listę strzelczyń wpisała się Anna Sznyrowska i wszystko zaczęło się od początku.
Do drugiej części meczu podopieczne Romana Jaszczaka przystąpiły bardziej skoncentrowane i od pierwszych minut narzuciły swój styl gry. Medyczki zaczęły grać bardziej kombinacyjnie i dłużej utrzymywały się przy piłce. W 65. minucie w miejsce Agaty Tarczyńskiej na boisku pojawiła się Paulina Dudek – młoda piłkarka Medyka wróciła do gry po kilkutygodniowej rekonwalescencji. Jak się okazało, kreatynwa zawodniczka wprowadziła jeszcze więcej ożywienia w szykach ofensywnych naszej drużyny. Po tej roszadzie trenera Jaszczaka na pozycję rozgrywającej przesunęła się będąca w świetnej formie Lilyana Kostova. Kulminacyjny moment meczu nadszedł dopiero w koncówce spotkania. Po składnej akcji koninianek piłkę do własnej siatki skierowała Natasza Górnicka i było 2:1 dla Medyka. Piłkarki Górnika nie potrafiły już odpowiedzieć rywalkom i pojedynek zakończył się kolejnym zwycięstwem zespołu z Konina.
Komplet punktów zapewniony w Łęcznej stawia dwukrotne mistrzynie Polski w świetnej sytuacji. Nawet ewentualny walkower przynany za mecz przeciwko AZS PWSZ Wałbrzych nie powinien przeszkodzić rozpędzonej drużynie z Konina w walce o trzecie z rzędu mistrzostwo. Przed zespołem wkrótce kolejne ważne cele. Już w środę w Łodzi powalczymy z tamtejszym UKS SMS o finał Pucharu Polski.
GÓRNIK ŁĘCZNA 1:2 (1:1) MEDYK POLOMARKET KONIN
Gole: 23' K. Daleszczyk, 29' A. Sznyrowska, 86' N. Górnicka (sam)
Medyk POLOmarket Konin: A. Szymańska – M. Ficzay, R. Slavcheva, D. Grad – N. Pakulska, P. Balcerzak, L. Kostova, K. Daleszczyk, A. Sikora – A. Tarczyńska (65. P. Dudek), A. Gawrońska (C).