Podsumowanie rundy jesiennej – III liga

Medyczki zmagające się w rozgrywkach trzecioligowych zakończyły rundę jesienną na 7. miejscu w tabeli. Trzy zwycięstwa i sześć spotkań bez punktów to dorobek dziewięciu rozegranych kolejek. Najwyższa porażka jaka przytrafiła się naszym zawodniczkom zanotowana została po meczu w Szczecinie z tamtejszym LFA, gdzie grając od pierwszych minut w dziesiątkę (wynikających z braków kadrowych), a kończąc dwadzieścia minut przed gwizdkiem w dziewiątkę (uraz) poniosły klęskę 12:0. Natomiast, za wyczyn podopiecznych Aleksandry Bieryło należy uznać zwycięstwo w domowym meczu z Lechią Gdańsk, który zakończył się wynikiem 12:1. Bilans zdobytych bramek do straconych to 20-41, przy czym w meczach domowych rozpisują się one następująco 17-15. W wyjazdowych starciach wynoszą 3-26, co oznacza, że w meczach „u siebie” zdobywamy więcej bramek, bo aż o 14 i tracąc mniej, z różnicą wynoszącą 11. Zwycięstwa odnosimy też częściej na swoim obiekcie, gdzie było ich skromnie o jeden więcej niż w spotkaniach wyjazdowych, czyli dwa. Przegraliśmy w meczu „u siebie” i gościnnie po trzy razy. Najwięcej zdobytych bramek mają na swoim koncie występujące sporadycznie , bo na co dzień w rozgrywkach ligowych w elicie, U-18 czy też drugiej lidze: Amelia Kopp (bramkarka) i Aleksandra Bieryło, które mają po 4. trafienia w dwóch rozegranych spotkaniach. Szeregi trzecioligowego Medyka Konin zasilają również podopieczne Martyny Wszędybył ( U-16), Anny Gawrońskiej (U-18) oraz Michała Sypuły (II liga). Trener bramkarek: Kamil Lewandowski. Rolę kapitana sprawuje Wiktoria Wicińska.

 

Koniec rundy jesiennej nie oznacza zakończenia treningów. W dalszym ciągu szlifujemy nasze umiejętności, nie zapominając o naszych bolączkach, nad którymi głównie pracujemy. Jako trener skupiam się na tym, aby każda z moich zawodniczek zrobiła krok do przodu w swoim rozwoju. To jest mój cel. Wówczas, z czasem przyjdą wyniki. Na to, w tym momencie potrzeba bardzo dużo pracy i przede wszystkim cierpliwości. Z podejściem zdroworozsądkowym i mając na uwadze dobro zawodników – co jest dla mnie priorytetem – a nie wynik. Chciałabym, aby każda moja zawodniczka swoją ciężką pracą weszła przez otwarte drzwi do wyższych lig. Medyk POLOmarket Konin stwarza właśnie takie możliwości, a ja chcę dołożyć do tego swoją cegiełkę – podsumowała Aleksandra Bieryło, trener Medyka POLOmarket Konin III.