Remis na własne życzenie

I liga – Grupa Północna – Termin 3

 

Miesiączkowo, 5.09.2015r, g. 11.00

 

Unifreeze Górzno – ZSGE Medyk II Polomarket Konin 3:3 (1:2)

 

Paulina Zawiślak 28' Katarzyna Gozdek 39' Sylwia Paczyńska 57 – 9' 71' 74(k)

 

ZSGE Medyk II Polomarket Konin: Monika Sowalska – Dominika Woźniak, Klaudia Olejniczak, Katarzyna Gozdek, Klaudia Adamczyk – Izabela Tracz, Wiktoria Trzcińska, Paulina Zawiślak (k) – Klaudia Michalak, Sylwia Paczyńska, Aleksandra Witczak [Trener – Janusz Gajewski]

 

Opinia o meczu –  Sylwia Paczyńska: "Od początku gospodynie meczu były bardzo zdeterminowane i bojowo nastawione do gry. Nieustannie nas atakowały, już na naszej połowie i przyniosło im to efekt w 9 minucie meczu, po stracie piłki na naszej połowie, jedna z zawodniczek gospodyń oddała strzał i zdobyła efektownego gola  z około 30 metrów. W miarę upływu czasu zaczęłyśmy przejmować kontrolę nad meczem i stwarzać sytuacje strzeleckie. Wyrównującego gola zdobyłyśmy w 28 minucie, po akcji prawą stroną i dośrodkowaniu Klaudii Michalak na listę strzelczyń wpisała się Paulina Zawiślak. Po rzucie wolnym  i precyzyjnym podaniu, stan meczu podwyższyła Katarzyna Gozdek strzelając bramkę głową. Drugą połowę zaczęłyśmy z bojowym nastawieniem, w efekcie czego stwarzałaśmy kolejne sytuacje strzeleckie i wyprowadziłyśmy wynik meczu na 3:1 po świetnej akcji zespołowej, zakończonej moim strzałem. W kolejnych sytuacjach strzeleckich zabrakło nam zimnej krwi i nie zdobyłyśmy goli.Natomiast po naszym błędzie w bocznym sektorze boiska i dośrodkowaniu, jedna z zawodniczek zachowała się najlepiej jak można w polu karnym i zdobyła kontaktowego gola dla gospodyń. Po 3 minutach w banalnej sytuacji podczas wykopu piłki z bocznego sektora pola karnego, jedna z naszych zawodniczek uczyniła to tak nieszczęśliwie, że trafiła samą siebie w rękę i sędzia podytkowała rzut karny. W ciągu 4 minut gospodynie wyprowadziły wynik meczu ze stanu 1:3 do 3:3, za co należą im się słowa uznania, a nam ten wypadek daje wiele do myślenia. Myślimy zatem o tym meczu nieustannie, będziemy myślały jutro, pewnie pojutrze też, aż do nastepnego spotkania o punkty."